Magia świąt
Jak słyszę „święta, święta i po świętach”, to budzi się we mnie Breivik (nie mylić z Mastalerkiem), ale jakby nie spojrzeć, mamy je już za sobą, więc czas na małe […]
blog rodzinny o wysysaniu niecodzienności z codzienności
Jak słyszę „święta, święta i po świętach”, to budzi się we mnie Breivik (nie mylić z Mastalerkiem), ale jakby nie spojrzeć, mamy je już za sobą, więc czas na małe […]