Fatalna pomyłka
Gdyby czarny scenariusz się ziścił, nie chciałbym być w skórze naszego psa. Ocalił go refleks mojej żony. Chwila nieuwagi i byłaby rzeźnia. Na szczęście to życiowy farciarz. Wiele razy wychodził […]
blog rodzinny o wysysaniu niecodzienności z codzienności
Gdyby czarny scenariusz się ziścił, nie chciałbym być w skórze naszego psa. Ocalił go refleks mojej żony. Chwila nieuwagi i byłaby rzeźnia. Na szczęście to życiowy farciarz. Wiele razy wychodził […]