Głucha aptekarka
Owoc moich lędźwi przedłużył sobie wakacje i urlopował z babcią i dziadkiem. Wrócił z wywczasu w komplecie, ale z naruszonym palcem u nogi, albowiem basenowa zjeżdżalnia na pamiątkę postanowiła zedrzeć […]
blog rodzinny o wysysaniu niecodzienności z codzienności
Owoc moich lędźwi przedłużył sobie wakacje i urlopował z babcią i dziadkiem. Wrócił z wywczasu w komplecie, ale z naruszonym palcem u nogi, albowiem basenowa zjeżdżalnia na pamiątkę postanowiła zedrzeć […]