Krótka piłka

Łóżkowe harce

– To dziwne – mówię do żony – jak mała wskoczy rano do łóżka Anki, to leży spokojnie i potrafią razem przez 20 minut oglądać bajki, a u nas nie uleży ani minuty, kręci się, siada nam na twarzy, wierzga, skacze, szczypie, o bajkach albo drzemce zapomnij…