Bajeczne bezeceństwa

PS_20141204141720Radni z Tuszyna wykazali się niepospolitą czujnością i orzekli, że Kubuś Puchatek jest zbyt kontrowersyjny, by zostać patronem placu zabaw. I słusznie, bo ten Kubuś faktycznie jakiś podejrzany jest. Nie dość, że chodzi bez majtek, to jeszcze w oryginale ma na imię Winnie. Zresztą, nie tylko on jest dziwny.


Weźmy takiego Kaczora Donalda – on też  tylko w samej bluzce paraduje. A Muminki? Matka nosi mały fartuszek, a ojciec jedynie kapelusz! Poza tym, w tej bajce psychodela aż wylewa się uszami.

Podejrzani wydają się też Żwirek i Muchomorek. O Bolku i Loku nawet nie wspominam, bo oni  jeszcze do tego wszystkigo włączyli Tolę. Geje? Trojkąty? Dla dzieci? No mili państwo…

A Królewna Śnieżka? Kto to widział, żeby panienka wprowadziła się do domu zamieszkałego przez siedmiu obcych facetów…

Dziewczynka z zapałkami? Nie dajmy się zwieźć niewinnej twarzyczce i skromnej posturze. Okutana od stóp do głów… To musi być jakaś terrorystka, która tylko czyha, by podpalić co trzeba.

Wiele do życzenia pozostawia też Rumcajs. Był rozbójnikiem, co chwilę skubał Księcia Pana i nie rozstawał się ze spluwą. Afirmacja bandyterki, jak nic.

Z kolei, czescy sąsiedzi łamali wszelkie przepisy BHP, a ten ruski Wilk, który gonił zająca, jarał przecież szlugi jak opętany.

Podobnych bezeceństw w bajkach można mnożyć bez liku, Ufam, że radni sprawnie sporządzą pełną listę podejrzanych. Nie powinni mieć z tym problemów, bo widać, że to łebscy ludzie o przenikliwych intelektach. W każdym razie, trzymam za nich kciuki! Do boju!

About

Lubi wyszukiwać polsko brzmiące nazwiska w obsadzie zagranicznych filmów i bawić się elektrycznymi szybami w samochodzie. Jako dziecko biegała w samych lakierkach po łące. Dziś już tego nie praktykuje. Brzydzi się chrabąszczami. Kocha za to mocną kawę, kolor zielony i marcepany. Siła spokoju, przynajmniej do czasu aż nie wyschnie jej lakier na paznokciach… Do wrzątku podchodzi bez kompleksów. Optymistka, dla niej szklanka jest zawsze do połowy pełna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *